Analizując osiągnięcia uczniów klasy, której byłam wychowawcą zainteresowałam się brakiem postępów jednej z uczennic. Uczennica ta wydawała się być dosyć inteligentną i bystrą osobą, dlatego też nauka nie powinna jej stwarzać większych problemów. Zauważyłam jednak u niej zupełny brak zainteresowania szkołą i ocenami, a także powiększającą się ilość opuszczonych godzin lekcyjnych. Ani najlepszy program, ani doskonałe metody, ani długie doświadczenie nie zapewni sukcesu, liczy się nauczyciel, który jest budowniczym i rzeźbiarzem młodego pokolenia – jest to trud najcięższy z trudów życia. Z. Klemensiewicz
PRZYPADEK 1 1. Identyfikacja problemu Analizując osiągnięcia uczniów klasy, której byłam wychowawcą zainteresowałam się brakiem postępów jednej z uczennic. Uczennica ta wydawała się być dosyć inteligentną i bystrą osobą, dlatego też nauka nie powinna jej stwarzać większych problemów. Zauważyłam jednak u niej zupełny brak zainteresowania szkołą i ocenami, a także powiększającą się ilość opuszczonych godzin lekcyjnych. 2. Geneza i dynamika zjawiska Z przeprowadzonej rozmowy z uczennicą X wywnioskowałam, że jej problemy szkolne są ściśle powiązane z trudną sytuacją rodzinną. Aby potwierdzić swoje przypuszczenia przeprowadziłam także rozmowę z matką. Okazało się, że matka sama zajmuje się wychowaniem dzieci oraz żyje w konkubinacie z panem, którego uczennica X nie akceptuje. Prawdziwą opiekę nad uczennicą sprawowali dziadkowie, którzy wnuczkę ubierali, karmili, dawali niewielkie kieszonkowe, a matka zajmowała się tylko młodszym dzieckiem. Ojciec biologiczny nie interesował się uczennicą X. Kiedy bliżej przyjrzałam się tej sytuacji, zrozumiałam, że głównym problemem mojej uczennicy jest zupełny brak ciepła rodzinnego, bezpieczeństwa, miłości i zainteresowania ze strony matki. Sytuacja ta pesymistycznie nastawiała uczennicę do życia, do szkoły. Nie mając oparcia w matce, jej miłości, a przede wszystkim pełnej akceptacji z jej strony uczennica nie widziała sensu uczenia się. 3. Znaczenie problemu Problem jest duży i trudny do rozwiązania, bo przecież niełatwo jest ingerować w sprawy rodzinne. Ale głównym zadaniem szkoły jest dbanie o dobro każdego jej ucznia. W tym przypadku należało zadbać o dowartościowanie młodego człowieka. Brak zainteresowania uczennicą, jej sytuacją mogłoby doprowadzić do drastycznego obniżenia samooceny tej młodej osoby. 4. Prognoza a/ negatywna Znając przyczyny nieobecności i słabych wyników w nauce, wiedziałam, że jeśli nie podejmę żadnych działań uczennica ta nie opanuje zakresu materiału z kilku przedmiotów i nie otrzyma promocji do klasy następnej. Może również wpaść w złe towarzystwo, w którym znajdzie to czego szuka (akceptację, sympatię , zainteresowanie), b/ pozytywna Poznałam przyczyny niepowodzeń uczennicy, mogłam więc działać w odpowiednim kierunku. Jeśli moje działania okażą się skuteczne X nadrobi zaległości szkolne i otrzyma promocję do następnej klasy, być może nawiąże przyjaźnie z innymi uczniami klasy, poprawi komunikację z nauczycielami i odzyska poczucie bezpieczeństwa. 5. Propozycje rozwiązania Aby mój plan pomocy powiódł się, założyłam sobie następujące cele i zadania do wykonania: Cele: - uświadomienie matce istniejącego problemu, - uświadomienie uczennicy, że jej działania mogą doprowadzić do utraty roku, - zachęcenie matki do współpracy ze szkołą w zakresie pomocy jej córce. Zadania: - przeprowadzenie rozmowy z uczennicą - wyrażenie zrozumienia dla motywów jej postępowania, - przeprowadzenie rozmowy z matką - wytłumaczenie, jak niekorzystny wpływ na wyniki w nauce i przyszłość jej dziecka ma obecna sytuacja rodzinna, - przeprowadzenie rozmowy z nauczycielami, prośba o umacnianie wiary uczennicy w siebie, we własne możliwości, - stwarzanie sytuacji wychowawczych, w których będę mogła dostrzec i podkreślić pozytywne dokonania, dobre cechy i zdolności uczennicy, obdarzenie jej dużym zaufaniem, tak aby poczuła się zauważona i wyróżniona. 6. Wdrażanie oddziaływań Matka uczennicy raczej unikała kontaktu i nie mogłam liczyć na jej pomoc. Poprosiłam o pomoc panią psycholog. Potwierdziła, że X czuje się odrzucona i niechciana. Koniec roku zbliżał się wielkimi krokami, uczennica opuszczała coraz więcej godzin, zaległości rosły. Moje całe zainteresowanie uczennicą, okazywanie jej ciepła, sympatii niestety nie przynosiło pozytywnego skutku. 7. Efekty oddziaływań Poniosłam chwilową klęskę. Uczennica nie uzyskała promocji do klasy następnej. Jak się później okazało moje zainteresowanie problemami X, okazywanie jej sympatii, obdarzanie jej zaufaniem, dostrzeganie jej dobrych cech charakteru, poświęcanie jej dużo czasu na rozmowy o życiu nie poszło na marne. Uczennica do dnia dzisiejszego utrzymuje ze mną kontakt, uważa mnie za swego przyjaciela . Dzieli się ze mną swoimi sukcesami jak i zmartwieniami. Obecnie uczy się w Liceum Zaocznym i całkiem dobrze sobie radzi, również w życiu. Z perspektywy czasu widzę, że rozwiązanie tego problemu wymagało czasu i poświęcenia wielu osób, ale było warto, bo wspólnie osiągnęliśmy sukces. Opracowała Lilianna Grabowska - Fita |